Po pierwsze.....OBIERZ CEL
Nie ważne czy będzie to 5 km, 10 km czy 60 minut nieprzerywanego biegu. Ważne abyś wiedziała/ł co jest Twoim celem i konsekwentnie dąż do jego osiągnięcia. Na początek wyznacz sobie coś małego, prostego tak aby cel był osiągalny.
Po drugie ..... ZAPLANUJ
Bieganie na "pałę" nie ma najmniejszego sensu. Zanim wyruszysz na trening dobrze go zaplanuj. Treningi rozpisz na najbliższy tydzień i tak zaplanowany grafik powieś w widocznym miejscu.
Po trzecie....OPRACUJ KILKA WARIANTÓW TRASY
Zorientuj się gdzie w twojej okolicy są najlepsze trasy biegowe. W tym celu zasięgnij opinii innych biegaczy. Pamiętaj, że mając wybór łatwiej dostosujesz trasę do tzw. dyspozycji dnia.
Po czwarte... NIE ZWLEKAJ
Pamiętaj, że czym dużej zwlekasz z wyjściem na trening tym prawdopodobieństwo jego realizacji z minuty na minutę spada.
Po piąte....W GRUPIE SIŁA
Jeżeli nie lubisz samotnych treningów, poszukaj w okolicy klubu biegowego lub zorganizowanych zajęć grupowych. Wiedząc, że ktoś na Ciebie czeka trudniej będzie Ci zrezygnować z biegania.
I na koniec zapamiętaj, że poprzez regularne bieganie sukcesywnie budujesz swoją formę by później przekraczać linię mety z uśmiechem na twarzy.
Posty
W sumie nigdy tak tego nie rozkminiałem, tylko po prostu... biegałem. Ale muszę przyznać ze czasem brak mi motywacji i systematyczności więc może w Twojej recepcje jest coś co mi w tym pomoże :)
OdpowiedzUsuńZupełna racja, Brak motywacji to największy problem. Ja kilkakrotnie zabierałem się za treningi jednak jeszcze nie udało mi się wytrwać. Jeszcze :)
OdpowiedzUsuńWszystkim, którzy maja problem z motywacją zdecydowanie polecam właśnie bieganie w grupie, bo poszczególne osoby wzajemnie się motywują :)
OdpowiedzUsuń